forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] Uśmiech losu - wygraj książkę "Światełko w tunelu".
Po ostatnich tragicznych wydarzeniach Gerard jest przekonany, że bezpowrotnie Kornelię. Okazuje się jednak, że ciało znalezione w domu Pliszki po pożarze należy do kogoś innego. Gdzie zatem podziała się Kornelia i dlaczego nie daje znaku życia? Sprawa komplikuje się jeszcze bardziej, kiedy komisarz dowiaduje się, że jego koledzy stawiają Kornelii absurdalne – jego zdaniem – zarzuty. Mężczyzna rzuca na szalę całą swoją zawodową przyszłość, żeby udowodnić, że podejrzewana przez policję kobieta jest niewinna.
Zdarzyło się Wam porzucić wszelką nadzieję? Czy tak jak Gerart myśleliście, że straciliście coś bezpowrotnie, po czym los odmienił się o 180 stopni? Podzielcie się swoją historią, w której dostrzegliście tytułowe „światełko w tunelu”.
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
Światełko w tunelu
Regulamin
- Konkurs trwa od 19 września do 26 września włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Replika.
- Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [65]
Mój świat się rozpadał na kawałki. Niepowodzenia nakładały się na siebie i przytłaczały mnie zupełnie. Zawód miłosny, zawód naukowy (nie poszłam na studia), czułam, że zostałam pozostawiona sama sobie bo w tym okresie mało widywałam się ze znajomymi. W szafce, w domu stały leki wszelkiej maści. Myśl, że może powinnam zrobić sobie nimi krzywdę, że powinnam zniknąć, nie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejCałe moje życie to takie pasmo strat ale tunel wciąż idzie prosto i wciąż prowadzi mnie to światło . Nigdy nie znika. Tracimy by zrobić miejsce na nowe rzeczy. Najważniejsze żeby nie zgubić jednego - samego siebie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postGram w piłkę nożną. Ja i moja drużyna miałyśmy zagrać przeciwko liderom w naszej grupie. Oczywiście obstawiałyśmy, że przegramy. jednak w pierwszej połowie szło nam dobrze i żadna z drużyn nie strzeliła gola, dopiero gdzieś pod koniec pierwszej połowy padł pierwszy gol. Przegrywałyśmy te 1:0, ale myślałyśmy, że zdarzy się cud, ponieważ liderzy wygrywali naprawdę z dużą...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejOczywiście, że zdarzyło mi się porzucić wszelką nadzieję.. Było to 2 lata temu. Bardzo chciałam dostać się na studia medyczne, siedziałam dniami, nocami i uczyłam się do matury, która miała być moją przepustką do dalszego świata medycyny. Całe noce spędzone nad książkami, morze kawy, bezsenność, podkrążone oczy. Na maturze taki stres, że zaczęły mi się mylić pewne regułki,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Bywa i tak, że nieposkromienie
Pędzimy za światłem przez mrok,
Że choćby z niedowierzaniem,
Robimy za krokiem krok.
Gdy gasną światła na scenie,
oklaski zamienią się w ciszę,
Ogarnia cię nagłe zwątpienie,
czy jeszcze cokolwiek napiszę?
Upada wnet wena i tchnienie,
puste są myśli i puste słowa,
Podpadasz w nicnierobienie,
Obca jest nawet twa mowa.
Gdy myślisz o sobie na...
Ponad pięć lat temu moja mama zachorowała na raka szyjki macicy. Po 4,5 miesiącach nastąpiły przerzuty do płuc i węzłów chłonnych. Usłyszałam leczenie paliatywne.Byłam załamana. Zadzwoniła do mnie lekarka prowadząca, że ze względu na przerzuty mama nie będzie leczona tak jak sądziła wcześniej.Telefon odebrałam w pracy, obok siedziała klientka, łzy spływały mi po policzkach...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Światełko w tunelu:
O tak, jest to uczucie, które przeżyłam już wiele razy. Najbardziej jednak odczułam to miesiąc temu. Historia stara, jak świat - rozstałam się z chłopakiem po czterech latach związku. Nie wyobrażałam sobie życia bez niego, wszędzie, gdzie spojrzałam, otaczały mnie wspomnienia. Oceany wylanych łez, mnóstwo nieprzespanych nocy, całe epopeje tekstów o...
W ubiegłym semestrze profesor zapowiedział tzw. wejściówkę na kolejnych zajęciach. Z racji, że na tych zajęciach nie byłam, poinformowali mnie o tym znajomi. Miałam już nie iść na ten wykład, ponieważ nie byłam przygotowana, jednakże stwierdziłam, że pojawię się na tych zajęciach i może dowiem się czegoś ciekawego. Wchodząc do sali pomyślałam sobie, " a może nie będzie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Moje światełko w tunelu dostrzegłam własnie w tunelu - o ironio !
Stało się to nagle, w pełnej klasie i okazałości.
Jako dziecko ledwo z pieluch wyjęte na wycieczkę mnie zabrali do Jaskini Raj. Było cudownie. Ja w całej swej dziecinnej mądrości postanowiłam mimo uwag i ostrzeżeń pozaglądać w każdy kąt tego fascynującego miejsca. W pewnym momencie lekko urywając się od...